Forum Pseudo Forum o Wszystkim Strona Główna

Samobójstwo
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3, 4, 5, 6, 7, 8, 9, 10  Następny
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Pseudo Forum o Wszystkim Strona Główna -> Kłótnie / Dyskusje
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Gwynbleidd
Weed smoker


Dołączył: 27 Mar 2007
Posty: 1550
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 12 razy
Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Nie 0:44, 16 Gru 2007    Temat postu:

Lesny napisał:
Takiej osobie trzeba udzielić pomocy, a nie prawa do wolności wyboru;]

Ja bym raczej sie sklanial ku wersji: "Takiej osobie mozna udzielic pomocy, a trzeba prawa wolnosci wyboru"

Lesny napisał:
Osoba w pełni normalna nigdy nie targnęła by się na własne życie, to wbrew prawom natury;]

Eutanazja? ;]


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Gwynbleidd dnia Nie 0:44, 16 Gru 2007, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
below
Ciul na ropę


Dołączył: 27 Mar 2007
Posty: 576
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 4 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: się biorą dzieci?

PostWysłany: Nie 0:44, 16 Gru 2007    Temat postu:

ale se przynajmniej popatrzysz na tą trawkę, a jak kipniesz to już ni chuja


chyba że od spodu


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez below dnia Nie 0:44, 16 Gru 2007, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Klylas
uŻYDkownik


Dołączył: 15 Wrz 2007
Posty: 115
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Nie 2:05, 16 Gru 2007    Temat postu:

Prisi napisał:
wolalabym wybrac smierc, niz zycie w samotnosci, cierpieniu, glodzie, biedzie, bólu i swiadomosci, że już nigdy nie bedzie lepiej.


Tak mi się nasuwa, że spory % ludności w Afryce by musiał popełnić samobójstwa, bo raczej miło im sie tam nie żyje Razz


Popieram wypowiedź Lesa. Nikt kto jest w pełni zdrowy na umyśle nie targnie sie na swoje życie.


P.S. jestem wkurwiony i ogólnie chciałem coś jeszcze dodać, ale zapomniałem Very Happy

PS2 Prisi napisała:
btw moj kumpel ma wlasnie opis: "Jeśli załamałeś się to wykopałeś sobie grób..."

o ile dobrze pamiętam to cytat ze zwrotki Sokoła (WWO) z kawałka "Jeszcze bdzie czas"


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Klylas dnia Nie 2:11, 16 Gru 2007, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Ojciec Kiszu
Lepszy ryydz, niż nic!


Dołączył: 06 Kwi 2007
Posty: 362
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Nie 2:26, 16 Gru 2007    Temat postu:

Gwyn napisał:
A teraz przypomnijmy sobie kto zaczal pisac o kciukach, nogach i rekach...


Ja zamieściłem w zamierzeniu mało istotne pytanie retoryczne, którego ktoś tam się bardzo uczepił. Ta dyskusja (odnośnie kciuków, nóg i rąk) nie miała sensu.


Gwyn napisał:
Nie oburzaj sie tak. Ja przeciez nie stwierdzilem, ze ty reprezentujesz postawe 1). To sa tylko przyklady grup, ktore dokonuja uogolnienien, o ktorych pisales.


Owszem, nie stwierdziłeś, że należę do którejś z grup. Stwierdziłeś natomiast, że nie mam racji, i to mnie oburzyło ;]
Zapomniałeś też dodać, że te uogólnienia potępiłem. Tak więc ty potępiasz postawę wynikającą z uogólnień, ja potępiam uogólnianie... To w takim razie mam rację czy jej nie mam? ;]


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Ojciec Kiszu dnia Nie 2:34, 16 Gru 2007, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Bjorn
Szarżujący na maciorze


Dołączył: 28 Mar 2007
Posty: 964
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: ,,|,,

PostWysłany: Nie 9:26, 16 Gru 2007    Temat postu:

Rydzyyk napisał:
skrzypek pod mostem napisał:
zakładając że człowiek pośmierci nic nie czuje, nie myśli itp. to jakby na to nie spojrzeć- to jest uczucie ulgi, bo lepiej jest nic nie czuć niż męczyć się żyjąc (jeśli komuś żyje się źle)
Bjorn! skoro człowiek słaby z natury odpada, a żadna sytuacja nie jest powodem do samobójstwa to moim zdaniem w tym jest jakaś sprzecznosć


Żadne uczucie ulgi. Brak jakiegokolwiek uczucia... Poza tym... Wolisz czuć że masz złamaną nogę czy nie czuć nogi w ogóle?

Poza tym stwierdzenie Bjorna, że człowiek słaby z natury odpada, wg mnie nie dotyczy tylko i wyłącznie samobójstwa, ale po prostu naturalnej selekcji.


no mniej wiecej o to mi chodziło..


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Josi
The Space Captain


Dołączył: 27 Mar 2007
Posty: 1000
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 3 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: ja się wzięłam w Twoim łóżku?!
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Nie 14:10, 16 Gru 2007    Temat postu:

Yyy nie chce mi sie czytać tego od początku. Ja uważam, że nie ma nic złego w samobójstwach, pewnie, to masakrycznie głupie myśleć że już nie może być gorzej, ale skoro mamy prawo do życia to i prawo do śmierci.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Adrys
Sebastian


Dołączył: 20 Kwi 2007
Posty: 1030
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: się wziął twój stary?

PostWysłany: Nie 14:33, 16 Gru 2007    Temat postu:

Sam czasem mam myśli samobójcze... ale to bardzo, bardzo rzadko

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Prisi
Bansuj!


Dołączył: 18 Wrz 2007
Posty: 296
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 4 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Rybnickie miasto

PostWysłany: Nie 14:35, 16 Gru 2007    Temat postu:

no cóż śmieszne by było jakby ktoś za samobójstwo dostawal 25 lat wiezienia^^ bo nie ma takiego prawa, by wybrac smierc zamiast zycie.
nie mieszajmy do tego ludzi w afryce, dlatego ze to sa glownie ludzie z tak zwanego 3 swiata (nie wszystkie populacje oczywiscie). Są przyzwyczajeni do takiego zycia i w sumie i tak i tak wiekszosc z nich codziennie umiera z glodu, wyczerpania bądź jakies choroby.
ja glownie w moich wypowiedziach mowie o sobie! a czy jestem przybylcem z Afryki?! wiec nie wiem co sie tak czepiacie. kurde ok. chcecie zyc to zyjcie. tylko ze tak sie zapieracie, że nikt o zdrowych zmyslach by nie popelnil samobojstwa. ale sa przypadki ze ludzie traca zmysly!! choruja psychicznie dlatego ze maja takie ciezkie zycie, problemy! wy w ogole nie umiecie sobie wyobrazic jak to jest...bo was takie cos nie spotkalo, ale nie wiecie jeszcze jak bedzie. owszem ja tez nie wiem, ale jestem w stanie zrozumiec tych ludzi....moze dlatego ze juz kilkakrotnie pomagalam wyjsc moim bliskim z chęci pozbawienia siebie zycia.
btw. wiem z jakiej piosenki pochodzi ten tekst, tak se go przytoczylam.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Gwynbleidd
Weed smoker


Dołączył: 27 Mar 2007
Posty: 1550
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 12 razy
Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Nie 14:40, 16 Gru 2007    Temat postu:

Klylas napisał:
Prisi napisał:
wolalabym wybrac smierc, niz zycie w samotnosci, cierpieniu, glodzie, biedzie, bólu i swiadomosci, że już nigdy nie bedzie lepiej.

Tak mi się nasuwa, że spory % ludności w Afryce by musiał popełnić samobójstwa, bo raczej miło im sie tam nie żyje Razz

Po pierwsze, patrzac na ta dyskusje, wiekszosc osob twierdzi ze samobojstwo jest bezwzglednie glupie :] A postawa taka jak moja, czy Prisi jest rzadka. Nalezy wiec przyjac, ze rowniez w Afryce malo kto mysli tak jak my.
Poza tym maly Afrykanin od urodzenia zyje w trudnych warunkach. Nie zna innego swiata wiec przyzwyczaja sie do nich. Gdyby przecietny Europejczyk nagle znalazl sie w takiej sytuacji na pewno szok, ktory by przezyl, zwiekszylby szanse na popelnienie przez niego samobojstwa.

Klylas napisał:
Popieram wypowiedź Lesa. Nikt kto jest w pełni zdrowy na umyśle nie targnie sie na swoje życie.

W cywilizowanych krajach istnieje cos takiego jak prawo do eutanazji. Uwazasz zatem, ze smiertelnie chorzy i cierpiacy ludzie, ktorzy sie jej poddaja sa swirami i popaprancami ?

Rydzyyk napisał:
Owszem, nie stwierdziłeś, że należę do którejś z grup. Stwierdziłeś natomiast, że nie mam racji, i to mnie oburzyło ;]
Zapomniałeś też dodać, że te uogólnienia potępiłem. Tak więc ty potępiasz postawę wynikającą z uogólnień, ja potępiam uogólnianie... To w takim razie mam rację czy jej nie mam? ;]

Logiczne rozumowanie. Tylko jest jeden maly szkopul. Otoz bledne zalozenia prowadza do wyciagniecia blednych wnioskow, choc w rozumowaniu nie ma bledu.
A twoje bledne zalozenie jest takie ze ja potepiam uogolnienia. Ja napisalem jedynie:
JA napisał:
jestes strasznym ignorantem uogolniajac w ten sposob cala sprawe.

Krytykowalem ougolnienie w tym konkretnym przypadku, a nie uogolnienie samo w sobie.

Dlatego tez uwazam ze nie masz racji twierdzac, ze ugolnienia prowadza do jalowej dyskusji. Otoz tylko niewalasciwe uoglonienia, takie jak to :] :
Rydzyyk napisał:
trzeba być albo debilem, albo kompletnym egoistą, żeby odbierać sobie życie

Jezeli ja uogolniam w ten sposob:
"Ogolnie rzecz biorac kazdy z nas jest potencjalnym samobojca. Nigdy nie wiemy co nas moze spotkac. Kazdy moze znalezc sie w sytuacji, w ktorej stwierdzi ze zycie nie ma sensu",
to co zlego jest w takim uogolnieniu. Ono przedstwia obiektywnie cala sprawe.

Josi napisał:
mamy prawo do życia to i prawo do śmierci.

Ja bym to ujal w ten sposob:

Mamy prawo do zycia, a nie obowiazek zycia.
Prawo od obowiazku rozni sie tym ze obowiazek trzeba wykonac, a z prawa nie trzeba skorzystac.
Czy ktos nas sie pytal zanim powstalismy czy mamy ochote zyc? Przyszlismy na swiat wbrew naszej woli. Jesli ktos nie ma ochoty zyc moze wiec czuc sie poszkodowany w calej sprawie :]


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Gwynbleidd dnia Nie 21:18, 16 Gru 2007, w całości zmieniany 4 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Prisi
Bansuj!


Dołączył: 18 Wrz 2007
Posty: 296
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 4 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Rybnickie miasto

PostWysłany: Nie 14:43, 16 Gru 2007    Temat postu:

"Po pierwsze, patrzac na ta dyskusje, wiekszosc osob twierdzi ze samobojstwo jest bezwzglednie glupie A postawa taka jak moja, czy Prisi jest rzadka. Nalezy wiec przyjac, ze rowniez w Afryce malo kto mysli tak jak my.
Poza tym maly Afrykanin od urodzenia zyje w trudnych warunkach. Nie zna innego swiata wiec przyzwyczaja sie do nich. Gdyby przecietny Europejczyk nagle znalazl sie w takiej sytuacji na pewno szok, ktory by przezyl, zwiekszylby szanse na popelnienie przez niego samobojstwa. "
Wlasnie o to mi chodzilo!! Afrykanie to jest calkiem oddzielny temat.
nie mieszajcie do tego wlasnie tego typu ludzi.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
HkD.aka.Hakadajski.crw!
Nie taki z niego murzyn jak go malują


Dołączył: 30 Mar 2007
Posty: 755
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 5 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: on ma te flow ; >

PostWysłany: Nie 17:51, 16 Gru 2007    Temat postu:

jak seppuku to tylko po joincie .

` take care yO


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
niebieska
Grabarz


Dołączył: 20 Maj 2007
Posty: 36
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: z daleka

PostWysłany: Nie 18:01, 16 Gru 2007    Temat postu:

Gwynbleidd napisał:

Mamy prawo do zycia, a nie obowiazek zycia.
Prawo od obowiazku rozni sie tym ze obowiazek trzeba wykonac, a z prawa nie trzeba skorzystac.
Czy ktos nas sie pytal zanim powstalismy czy mamy ochote zyc? Przyszlismy na swiat wbrew naszej woli. Jesli ktos nie ma ochoty zyc moze wiec czuc sie poszkodowany w calej sprawie


to chyba najmądrzejsza wypowiedź w tej dyskusji
zgadzam się z Gwynem, że to my możemy decydować, że to nasze życie i nasza smierć. Aczkolwiek trzeba też zwrócić uwagę na ludzi "których się oswoiło", bo czasem można cholernie kogoś poranić, jak się tak odejdzie bez słowa


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Ojciec Kiszu
Lepszy ryydz, niż nic!


Dołączył: 06 Kwi 2007
Posty: 362
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Nie 20:38, 16 Gru 2007    Temat postu:

Gwyn napisał:
Dlatego tez uwazam ze nie masz racji twierdzac, ze ugolnienia prowadza do jalowej dyskusji. Otoz tylko niewalasciwe uoglonienia, takie jak to :
Rydzyyk napisał:
trzeba być albo debilem, albo kompletnym egoistą, żeby odbierać sobie życie



Zapomniałeś wspomnieć, że mówiłem o ludziach których sytuacja nie jest beznadziejna, którzy odchodząc skrzywdzą tych, którzy ich kochają.
Nie wszyscy popełniający samobójstwo robią to wtedy, kiedy nie ma dla nich żadnej nadziei, i życie na tym świecie nie ma sensu.


Gwyn napisał:
A twoje bledne zalozenie jest takie ze ja potepiam uogolnienia


Nie zakładam, że potępiasz uogólnienia. Ja wnioskowałem z twoich wypowiedzi, że potępiasz postawę, która wynika z uogólniania, i która nie akceptuje samobójstwa.

Btw. Nasza dyskusja coraz mniej jest na temat samobójstwa, teraz to głównie "łapanie" się nawzajem za jakieś niedopowiedzenia i wyszukiwanie błędów w rozumowaniu.
Poza tym odnoszę wrażenie że nie do końca ze zrozumieniem czytałeś moje posty.
Każdy może, czy tego chcemy czy nie, zdecydować, że nie chce dłużej żyć. Natomiast nie każde samobójstwo ma sens. A że naturalnym jest, że ludzi się po ich śmierci ocenia, to czemu nie oceniać tego, czy rozsądnym była ich decyzja o odebraniu sobie życia?


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Gwynbleidd
Weed smoker


Dołączył: 27 Mar 2007
Posty: 1550
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 12 razy
Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Nie 21:33, 16 Gru 2007    Temat postu:

Rydzyyk napisał:
Zapomniałeś wspomnieć, że mówiłem o ludziach których sytuacja nie jest beznadziejna, którzy odchodząc skrzywdzą tych, którzy ich kochają.
Nie wszyscy popełniający samobójstwo robią to wtedy, kiedy nie ma dla nich żadnej nadziei, i życie na tym świecie nie ma sensu.

Cytuje teraz twoje zdanie w calosci:
Rydzyyk napisał:
Natomiast wydaje mi się, że, pomijając już tych samobójców, którzy żyją w całkowitej samotności, samobójstwo może sprawić bliskim ogromny ból, więc trzeba być albo debilem, albo kompletnym egoistą, żeby odbierać sobie życie.

Nie ma tu ani slowa o ludziach, ktorzych sytuacja nie jest beznadziejna Exclamation
Z tego co napisales wynika jedynie, ze jesli samobojca mial jakichs bliskich do jest debilem albo egoista.
Wiec nie proboj mi wmawiac, ze napisales co innego.

Gwyn napisał:
A twoje bledne zalozenie jest takie ze ja potepiam uogolnienia

Rydzyyk napisał:
Nie zakładam, że potępiasz uogólnienia. Ja wnioskowałem z twoich wypowiedzi, że potępiasz postawę, która wynika z uogólniania, i która nie akceptuje samobójstwa.

Faktycznie napisales ze potepiam postawe wynikajaca z uogolnien, a nie uogolnienia:
Rydzyyk napisał:
Tak więc ty potępiasz postawę wynikającą z uogólnień, ja potępiam uogólnianie...

Ale co to zmienia?
Otoz wystarczy, zamienic w mej wypowiedzi "uogolnienie" na "postawa wynikajaca z uogolnienia":
Cytat:
Rydzyyk napisał:
Owszem, nie stwierdziłeś, że należę do którejś z grup. Stwierdziłeś natomiast, że nie mam racji, i to mnie oburzyło ;]
Zapomniałeś też dodać, że te uogólnienia potępiłem. Tak więc ty potępiasz postawę wynikającą z uogólnień, ja potępiam uogólnianie... To w takim razie mam rację czy jej nie mam? ;]

Logiczne rozumowanie. Tylko jest jeden maly szkopul. Otoz bledne zalozenia prowadza do wyciagniecia blednych wnioskow, choc w rozumowaniu nie ma bledu.
A twoje bledne zalozenie jest takie ze ja potepiam postawe wynikajaca z uogolnien. Ja napisalem jedynie:
JA napisał:
jestes strasznym ignorantem uogolniajac w ten sposob cala sprawe.

Krytykowalem postawe wynikajaca z uogolnienia w tym konkretnym przypadku, a nie uogolnienie samo w sobie.

Dlatego tez uwazam ze nie masz racji twierdzac, ze ugolnienia prowadza do jalowej dyskusji*. Otoz tylko niewalasciwe uoglonienia, takie jak to :] :
Rydzyyk napisał:
trzeba być albo debilem, albo kompletnym egoistą, żeby odbierać sobie życie

Jezeli moja postawa wynikajaca z uogolnienia jest taka:
"Ogolnie rzecz biorac kazdy z nas jest potencjalnym samobojca. Nigdy nie wiemy co nas moze spotkac. Kazdy moze znalezc sie w sytuacji, w ktorej stwierdzi ze zycie nie ma sensu",
to co zlego jest w takiej postawie wynikajacej z uogolnienia. Ono przedstwia obiektywnie cala sprawe.

*A stwierdziles tak, cytuje:
Rydzyyk napisał:
Przy tym temacie, jak przy większości tematów takich jak ten, czyli chociażby sprawy aborcji czy eutanazji, uogólnianie prowadzi tylko do bezowocnej wymiany argumentów między tymi, którzy sobie sprawę uogólnili na różne sposoby.


Rydzyyk napisał:
Poza tym odnoszę wrażenie że nie do końca ze zrozumieniem czytałeś moje posty.

Na jakiej podstawie tak w ogole wnioskujesz Question


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Gwynbleidd dnia Nie 21:36, 16 Gru 2007, w całości zmieniany 2 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Ojciec Kiszu
Lepszy ryydz, niż nic!


Dołączył: 06 Kwi 2007
Posty: 362
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Nie 22:27, 16 Gru 2007    Temat postu:

Wydaje mi się, że posiadanie bliskich w pewien sposób przekreśla możliwość totalnej beznadziei w życiu. Tak więc nie napisałem tego wprost, ale właśnie tu mam odpowiedź na twoje ostatnie pytanie - nie do końca ze zrozumieniem czytałeś moje posty... Może nie wyraziłem się zbyt jasno, choć może myślimy w inny sposób, i tobie posiadanie bliskich nie wydaje się być powodem do nie popadania w beznadzieję. Mnie jednak wydało się to oczywiste, stąd moja sugestia.

Po drugie, uogólnianie, a postawa z niego wynikająca, to dwie różne rzeczy.
Uogólnianie, choć może być przeprowadzone na różne sposoby, zawsze jest po prostu uogólnianiem.
Postawy wynikające z uogólnień mogą być skrajnie różne.

btw. to już naprawdę przestaje być dyskusją na temat samobójstwa ;]
Poza tym szczerze mówiąc wątpię żeby ktoś to wszystko oprócz nas dwóch czytał Razz


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Pseudo Forum o Wszystkim Strona Główna -> Kłótnie / Dyskusje Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3, 4, 5, 6, 7, 8, 9, 10  Następny
Strona 6 z 10

 
Skocz do:  
Możesz pisać nowe tematy
Możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group, modified by MAR
Inheritance free theme by spleen & Programosy

Regulamin