Czy wasz pokój odzwierciedla waszą osobe?

Jagermeister

tak jak w temacie, czy wasz pokój jest taki, że całkowicie dobrze sie w nim czujecie? a może chcieli byście coś zmienić, ale niestety coś wam w tym przeszkadza. Napiszcie jak powinien wyglądać waz pokój i co chcieli byście zmienić w swoim obecnym ;]

Zajonc

Mnie się mój średnio podoba gównie dlatego że raczej nie moge przeprowadzić w nim radykalnych zmian Razz

pozatym nic tam nie robie oprócz czegoś do szkoły no to wiadomo :/

Izi

Mnie sie w moim pokoju tylko siostra nie podoba...

Triss

hm mnie się mój pokój podoba - jest cały zielony ( fotele, ściany, dywan , zasłony, poduszki, pościel, ramki na zdjęcia) Very Happy

nie znaczy to że ejstem żabą, i moze mnie nie odzwierciedla bo mój ubiór to zwykle czerń ale aa jedno mnie odzwierciedla duuże , bardzo wygodne, nie skrzuypiące łóżko:D

Tristian

A ja mam "Swój Kąt" Który dość dobrze mnie oddaje. Zresztą kto u mnie był, ten wie. Zrobię zdjęcie jak dorwę cyfrówę

Jagermeister

Sciany mojego pokoju są koloru hiszpańskiej pomarańczy, ale ja wole bardziej normalnego określenia - krwistego tuńczyka, co przy słabym oświetleniu 1 12 watowa żarówka wygląda dosyć ponuro, do tego stare spalone płyty główne powieszone na ścianie z odstajacymi częściamy, zwisającymi wętylatorami itp dają niezły efekt. Mam zawsze zasłonięte rolety na oknie czyli jest zawsze ciemno. Kiedy jest posprzątane to mozna powiedziec, że nawet przytulniea jak jest syf to już mniej Razz

Smolny

Mój pokój napawa obrzydzeniem! Confused

nie dość, że musze ją dzielić z siostra, która robi rozpierdol, trzyma swoje różowe zabawki Confused

średnio pare razy w tygodniu mam w nim doła... meble są czerwone i to sprzed 30 lat Confused

tapety żółte, obdarte, popisane... mój kąt to jedynie moje biurko i komputer gdzie spędzam większość czasu, by zapomnieć... Sad

nieraz chce wyjść z tych czterech ścian ale nie mam jak Sad

Josi

Mój pokój jest fajny Very Happy

Mam zasłonki w zwierzątka (mają tyle lat co ja), białe meble obklejone kwiatkami z papieru i ściany popisane cytatami, podpisami moich znajomych, poprzyklejanymi wycinkami z gazet, kartkami z kalendarza Goździkowej i moimi rysunkami Very Happy

Po za tym mam pełno pluszaków i takie zajebiste duże łóżko Very Happy

Lubię swój pokój ^^

Josi

Tłuszcz, zły humorek? :]

Triss

Josi chyba bym nie wytrzymała w twoim pokoju:d przesłodzony;)

Gwynbleidd

A ja mam zolte sciany, bo taki kolor wybrala moja matka. Ale szczerze - jebie mnie to. Zaslonki powiesilem sobie tylko dlatego, ze mi slonce dawalo po oczach jak rano korzystalem z kompa (jakby kogos to interesowalo - sa koloru bialego). Do tego na scianie pare dyplomow, kalendarz playboya (powieszony w miejscu gdzie niegdys wisiala pamiatka pierwszej komunii Laughing

). Na jednej polce mam stos ksiazel z fizyki, do ktorych dawno nikt nie zagladal, a na drugiej stos zakurzonych gier na PC, w ktore jeszcze dawniej nikt nie gral. Mam dosyc duze biurko, na ktorym centralne miejsce zajmuje komputer. Moje lozko troche skrzypi, a za nie zawsze wrzucam zdjete z siebie ubrania, ktorych nie chce mi sie skladac. Mimo wszysko w moim pokoju zazwyczaj panuje porzadek, gdyz nie znosze balaganu. Jednynie kurzu nigdy nie scieram, wiec zalega on w roznych miejscach...

EDIT

Zapomnialem dodac, ze go uwielbiam.

Slash

Co tu dużo pisać, niebieskie ściany i tyle. Wszystko pokrywa gruba warstwa książek, ubrań i innych rzeczy których nie miałem czasu odłożyć na miejsce.Denerwuje mnie nieporządek, ale że nie śpię w swoim pokoju, ani za często w nim nie przebywam, bałagan w moim pokoju mi nie przeszkadza.

below

zielone ściany, jakiś śmieszny stolik który znalazł zastosowanie jako miejsce trzymania kluczy nasadowych oraz śrubokrętów i takich tam, o stolik oparty rower, szafa którą zrobiłem sam z ojcem, jakieś półki na których jest megasyf, biurko na którym stoi komp i na którym jest jeszcze większy syf, no i wszędzie butelki z wodą mineralną, tudzież już bez wody.. Wink

mnie sie podoba

aha no i zapomniałem dodać że koło szafy wisi worek, taki pseudobokserski, który służy do wieszania na nim ubrań i wkurwiania gdy chce się wyjść z pokoju a trza go jebnąć żeby se przejście zrobić Razz

Olulu

mój pokój: ściany w kolorowe paski, ale raczej sa mało widoczne gdyż mam pełno rzeczy na nich poprzyczepiane np. zdjęcia, obrazki, rysunki, plakaty, paragony, bilety, kartki urodzinowe, etykietki z Kubusia i Pysia, stare kalendarze, zasuszone róże i 3 żaby origami. Łóżko DUŻE i wygodne. Biurko zawalone książkami, workami, chusteczkami, kartkami itd. Krzesło przeładowane ciuchami. Półki pokryte cieńką aczkolwiek widoczne warstwa kurzu. W oknie roleta, taka bambusowa, rzecz jasna zielona. Jeden, duży pluszowy pies, którego mam odkąd skończyłam 5 lat. Dużo ramek, w którym gromadzę swoich przyjaciólów Very Happy

. To tak mniejwięcej...

ponczek

Przyjaciul!
Fajne, fajne Very Happy