Autor Wiadomość
Jagermeister
PostWysłany: Śro 19:56, 07 Maj 2008    Temat postu:

moi rodzice to zamontowali i nikt sie nie czepia
Janek
PostWysłany: Śro 17:39, 07 Maj 2008    Temat postu:

filip a co z energią słoneczną też jak się postawi na dachu te "odbiorniki" to nie można tej energii używać tylko trzeba sprzedać? bo jak widziałem np. w Austrii to jest to bardzo popularne.
Gwynbleidd
PostWysłany: Śro 3:48, 07 Maj 2008    Temat postu:

Wracajac do tematu. W Polsce nie mozna produkowac energii elektrycznej na wlasny uzytek. Zalozmy, stawiasz sobie turbinke (turbineczke?) wiatrowa w ogrodku, ona wytwarza prad, ale zgodnie z prawem musisz go odsprzedac do miejskiej sieci, pozniej ewentualnie odkupic. Pojebana sprawa.
Janek
PostWysłany: Wto 22:49, 06 Maj 2008    Temat postu:

IRO co do hitlera to z tego co nam koleś z histy mówił to hitler sam tych pomysłów z żydami i zabijaniem dzieci niepełnosprawnych nie wymyślał tylko ludzie pisali do niego skargi na żydów rodzice, dzieci niepełnosprawnych pisali żeby takie zostały zabite, a że hitler potem spełniał te prośby ludności to miedzy innymi dzięki temu miał taką popularność wśród niemców. Jest nawet taka książka o hitlerze gdzie miedzy innym są tę listy opublikowane, ale nie pamiętam jak się nazywa;/. Co nie zmienia faktu że to co się działo za jego panowania było nienormalne, a on sam też nie był święty.
skrzypek pod mostem
PostWysłany: Wto 20:40, 06 Maj 2008    Temat postu:

IRO napisał:
Cytat:

"ja uważam że po co siedzieć w tym kraju i probować coś zmienić bo jak coś się zmieni to mnie już dawno na tym świecie nie będzie skoro można wyjechać gdzieś "


z takim podejściem do życia tylko wqrwiam się że kiedyś hitler albo wcześniej inny pojeb nas wszystkich niezajebał tak od ręki..przynajmniej wasi dziadkowie i pra- nie musieli by sobie wylewać krwi za naszą przyszłość bo chcieli żeby ich przyszłe pokolenia żyły w lepszych czasach

pzdr

Właśnie przytoczyłeś idealny przykład jednostki - hitlera, która za wszelką cenę chciala zminic mentalnosć mając świetną wizję nowej "wspanialej" rzeczywistości i nawet zrobił duzo w tym kierunku ... ale gówno z tego wyszło
zmienianie czegoś na siłe niczego dobrego nie wnosi co ilustruje przyklad który sam przytoczyłeś Smile
Gwynbleidd
PostWysłany: Wto 19:33, 06 Maj 2008    Temat postu:

Ja nie kwestionuje tego, że nie należy próbować. Oczywiście, trzeba. Ale chciałem tylko zwrócić uwagę na to, że z góry potępiłeś emigrantów. Nie każdy ma w sobie tyle sił, by czekać na zmiany, wpływać na nie, nie mając żadnej pewności powodzenia.
Analogicznie bylo w PRL-u. Nie kazdy byl bohaterem, opozycjonista. Bylo tez wielu na prawde porzadnych ludzi, ktorzy jednak z roznych powodow woleli sie nie wychylac z szeregu.

Obarczasz czescia winy wyborcow. Nie do konca sie z toba zgodze. Przeciez czesto musimy wybierac po prostu mniejsze zlo. Gorzej kiedy wybierzemy wieksze zlo (jak to sie zdarzylo 3 lata temu), ale tak to już jest, ze wiekszosc zazwyczaj jest glupia. Dlatego demokracja jest zlym sposobem rzadow. Tyle ze nie ma lepszego Laughing I tu jest pies pogrzebany.
skrzypek pod mostem
PostWysłany: Wto 14:46, 06 Maj 2008    Temat postu:

Gwynbleidd napisał:
Wedlug mnie przeszkoda jest tu jebana mentalnosc Polaka-katolika :]
Mentalnosci tak latwo nie zmienisz.
Byc moze to kwestia czasu, zmiany pokolenia.
Moim zdaniem w tej chwili to jest nie do ruszenia.
W kazdym badz razie, nie nazywaj tak ludzi, ktorzy nie mieli zamiaru czekac tu do usranej smierci.

Żeby zmienić mentalność potrzeba duzo czasu, państwa zachodnie przecież całe pokolenia pracowały na to, zgadzam się że to jest nie do ruszenia, ja uważam że po co siedziec w tym kraju i probować cos zmienic bo jak coś się zmieni to mnie już dawno na tym świecie nie będzie skoro mozna wyjechać gdzieś
Jednak szkoda że z polski wyjeżdża dużo patologii robiąc patologię gdzie indziej
I nie zgadzam się że to przez komune bo komuna obejmowała nie tylko Polskę a tylko nasz piekny kraj jest hermetycznym, absurdalnym i koscielnym panstwem
Gwynbleidd
PostWysłany: Pon 22:51, 05 Maj 2008    Temat postu:

Niekoniecznie chodzi tu o to czy kraj jest rozwiniety czy nie, bogaty czy biedny. Bo akurat w tym wzgledzie mamy calkiem niezle. Do Niemiec czy UK nam jeszcze troche brakuje, ale rozwijamy sie dosyc szybko (wzrost pkb ok 6% rocznie).
Chodzi o nasza elite polityczna. Ludzi, ktorzy tworza prawo. Ich sposob pojmowania swiata. No i oczywiscie ich kompetencje oraz chec do jakiegokolwiek dzialania.


"Dość! Na prawdę dość mam gier tych.
Gwarantujemy, że nie będzie tu lepiej.
Dopóki rządzą pełne koperty
i puste łby nasz kraj bedzie ściekiem.
Dość. Mamy już dosyć tej sfory.
Nie pytaj czemu, bo każdy to wie.
Problem w tym, że gdy przyjdą wybory,
komu nie dasz głosu, też będzie tu źle."

Masala Soundsystem
Janek
PostWysłany: Pon 22:37, 05 Maj 2008    Temat postu:

może przez komunę jest taka mentalność osób starszych żeby nic nie zmieniać itp. ale kto wie może za jakieś laaaaata polska będzie równie dobrze rozwiniętym krajem jak duża cześć innych krajów Uni. Ale ja się nie znam na tym to pewnie pierzyłem teraz od rzeczy ;p
Siano
PostWysłany: Pon 22:33, 05 Maj 2008    Temat postu:

Gwynbleidd napisał:

Mentalnosci tak latwo nie zmienisz.
Byc moze to kwestia czasu, zmiany pokolenia.
Moim zdaniem w tej chwili to jest nie do ruszenia.
W kazdym badz razie, nie nazywaj tak ludzi, ktorzy nie mieli zamiaru czekac tu do usranej smierci.


kurwa, kurwa, kurwa.
Historyczna chwila, zgadam się z tobą! ;d
Gwynbleidd
PostWysłany: Pon 22:20, 05 Maj 2008    Temat postu:

Wedlug mnie przeszkoda jest tu jebana mentalnosc Polaka-katolika :]
Mentalnosci tak latwo nie zmienisz.
Byc moze to kwestia czasu, zmiany pokolenia.
Moim zdaniem w tej chwili to jest nie do ruszenia.
W kazdym badz razie, nie nazywaj tak ludzi, ktorzy nie mieli zamiaru czekac tu do usranej smierci.
Gwynbleidd
PostWysłany: Pon 21:34, 05 Maj 2008    Temat postu:

Za duzo by trzeba zmienic, zeby tu bylo normalnie. Sam moze kiedys stad wyjade... Nazywasz mnie debilem lub przycipasem?
Nie wkurwiaj mnie.
Siano
PostWysłany: Pon 20:26, 05 Maj 2008    Temat postu:

um, nie zrozumiałem. To instytucja ma płacić za to, że dostała darowiznę? To dopiero się zalicza pod absurd ;d
Gwynbleidd
PostWysłany: Pon 20:13, 05 Maj 2008    Temat postu: Re: Absurdy

IRO napisał:
hmmm...mogę się mylić ale wydaje mi się że podatek od darowizny płaci osoba/instytucja która otrzymała a nie która dała...a podejrzewam że w tak szeroko zakrojonej akcji (oddawanie 1% podatku na różne placówki) obowiązek ten powinien zostać zdjęty)


Wybaczcie - mój błąd. Oczywiście podatek płaci instytucja otrzymująca darowizne...
Tristian
PostWysłany: Pon 13:21, 05 Maj 2008    Temat postu:

Jagermeister napisał:
ja w portfelu nosze wynik badania z grupa krwi ^^


Nieśmiertelniki byłyby bardziej TRÓ

Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group